sobota, 31 grudnia 2016

Filcowe literki | krok po kroku



Już dawno po świętach, powoli wracamy do naszych normalnych obowiązków, ja mam to szczęście, że do pracy dopiero za parę dni. Dziś sylwester, jednak dla mnie skończy się on napewno długo przed północą, na sofie z zamówionym take away'em przy boku męża :) brzmi idealnie, już dawno minęły czasy kiedy mogłam balować do rana, teraz świadomie wybieram ciepło domowe i byle jak najbliżej łóżka :) chyba się starzeje haha.
Przejdźmy jednak do tematyki postu, ostatnio przeglądając instagram natknąłem się na jednym z profili na urocze literki, początkowo szukałam w internecie gdzie można takie kupić, jednak po krótszej chwili natchneło mnie to do zrobienia ich własnymi rękami, pobiegłam więc do miasta po materiały i od razu wzięłam się do roboty. Przyznam, że sprawiło mi to wiele radości. Dziś pokaże wam jak zrobić takie filcowe literki - ostrzegam tylko, że to mój pierwszy projekt, więc napewno nie będą idealne :) Zaczynamy!!

poniedziałek, 26 grudnia 2016

Ciepłe grudniowe popołudnie | koniec roku


Nastały ostatnie dni grudnia. 
Malutkimi kroczkami zbliżamy się do końca tego magicznego i pełnego wrażeń roku. Nadszedł też czas na jeden z ostatnich, bądź nawet ostatni post tego roku. W mojej grderobie nie ma za wiele nowości, gdyż ostatnimi czasy skupiłam się bardziej na kupowaniu ubranek dla mojej córeczki i przyznam, że sprawia mi to wiele radości, mniej szczęśliwe jest niestety moje konto bankowe..
Z ciekawości jednak zajrzałam na ASOS.com, nie kupiłam za wiele, bo ostatnio jestem bardzo wybredna oraz staram się nie wyrzucać pieniędzy na rzeczy, których prawdopodobne nie będę nosić. Jednym słowem kupuje rozsądnie.

czwartek, 22 grudnia 2016

Domek z Piernika | krok po kroku


2 dni do wigilii, powtórze się ale czas biegnie okropnie szybko w tym roku, wydaje się, że im człowiek starszy tym lata lecą szybciej. Ja naszczęście świąteczną gorączke mam już za sobą, zakupy zrobione, prezenty zapakowane - odpoczywają pod wystrojoną i migoczącą od lampek choinką. 
W tle pali się świeczka o świątcznym zapachu, a w radiu pobrzmiewają świteczne piosenki, idealny przed-świąteczny wieczór.

Świeta już tuż, tuż i z tej okazji wraz z moim mężem upiekliśmy oraz skonstruowaliśmy domek z piernika. Któregos dnia w październiku albo listopadzie oglądaliśmy w telewizji Merry Berry, angielską postać kulinarną, i w jednym z jej programów pokazywała jak zrobić taki domek. Pomyślałam, że jest to super pomysł, aby stworzyć taki przed świętami i przyznam, że nie spodziewałam się takiego efektu. Był to czasochłonny projekt, ale napewno warty zachodu, smak piernika jest nie do opisana, jeden z najlepszych jaki jadłam, dlatego mam przyjemność podzielić się przepisem oraz pokazać krok po kroku wykonanie takiego domu z piernika.

wtorek, 20 grudnia 2016

Ulubieńcy roku 2016


Czy nie uważacie, że ten rok zleciał w magicznym tempie? 
Ledwo się zaczął, wiosna, lato jakoś mi przeleciały niewiem kiedy, a tu już grudzień i śwęta. W dodatku, właśnie sobie uświadomiłam, że noszę pod serduchem moją malutką istotkę już 7 miesięcy. A wydaję się jakbym zrobiła test ciążowy dopiero wczoraj. Zdecydowanie wszystko się dzieje zbyt szybko...
Chociaż z drugiej strony, jakbym tylko miała taką moc, przewinełabym czas do marca, kiedy to moja kruszynka będzie z nami :)
Jak widać tak źle i tak niedobrze, nie dogodzi się człowiekowi, ale przeznam, że przydał by się guzik do zwalniania czasu w tych najpięknieszych momentach, oraz przyspieszania w tych mniej kolorowych etapach życia :)
Tak więc, mamy grudzień, a raczej końcówkę grudnia i pomyślałam byłoby super pomysłem zrobienie listy ulubionych momentów lub rzeczy, żeby przypomnieć sobie jak wspaniały był ten rok oraz co było tego zasługą. 
Tacy ULUBIEŃCY ROKU 2016.